Już 25 raz w historii First Warsaw Golf w Rajszewie odbył się Ambassadors’ Cup. W jubileuszowej edycji wzięło udział ponad pięćdziesięciu uczestników, a wśród nich ambasadorzy Luksemburga, Indii oraz Kazachstanu.
25th Ambassadors’ Cup by First Warsaw BMW Bawaria Motors Ambassadors’ Club był okazją do zaciśnięcia stosunków międzynarodowych oraz zdobycia informacji dotyczących rozwoju golfa w innych częściach świata. Jak przyznał po turnieju ambasador Luksemburga Georges Faber, golf jest dyscypliną nieustannie się rozwijającą.
– Golf staje się bardzo popularnym sportem w Luksemburgu. Mimo tego, że mój kraj jest mały to ta dyscyplina sportu ciągle się rozwija. Podobnie jak w Polsce, w której obserwuję nieustanny wzrost popularności tego sportu. To bardzo cieszy, ponieważ jest to bardzo przyjazna dyscyplina – podkreślił Faber.
W turnieju specjalnie dla przedstawicieli innych państw stworzono specjalną kategorię. Wśród ambasadorów najlepszym okazał się właśnie dyplomata z Luksemburga.
– Graliśmy na bardzo trudnym polu, ale jednocześnie bardzo dobrze przygotowanym. Braliśmy udział w turnieju, więc każdy chciał wygrać, jednak podczas Ambassadors’ Cup przede wszystkim bawiliśmy się świetnie. Jestem trochę zmęczony. W końcu graliśmy kilka godzin, jednak radość z udziału w turnieju wszystko rekompensuje – opowiadał Georges Faber.
Jubileuszowa edycja turnieju rozpoczęła się punktualne o 10:00. Uczestnicy sportowej rywalizacji grali w czteroosobowych grupach. Jednak Ambassadors’ Cup nie był tylko turniejem, w którym mogli zmierzyć się ze sobą ambasadorzy, dyplomaci i miłośnicy golfa. Nie zapomniano również o osobach, które chciały spróbować swoich sił w tej dyscyplinie i poznać zasady gry. Bowiem o godzinie 12:00 zorganizowano akademię golfa dla początkujących, w której udział wzięła m.in. francuska dyplomatka Cecile Delwane.
Ambassadors’ Cup po raz 25. był okazją do sprawdzenia swoich umiejętności oraz świetnej zabawy. Jak przyznała zdobywczyni trzeciego miejsca wśród kobiet Agnieszka Słowik, gra na polu First Warsaw Golf przynosi ogromną radość.
– Rewelacyjny dzień, rewelacyjnie przygotowane pole, super flight i przede wszystkim świetne towarzystwo! Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszej gry – przyznała w rozmowie po wręczeniu nagród Agnieszka Słowik.
Organizatorzy tegorocznej edycji oraz sponsorzy na czele z BMW Bawaria Motors jak zwykle nie zawiedli i przygotowali niespodziankę dla uczestników turnieju – na 14. dołku zostało umieszone auto Mini One. Regulamin turnieju zakładał, że samochód BMW otrzyma pierwsza osoba, która odnotuje szczęśliwy hole in one. Niestety, żadnemu z uczestników nie udało się tego dokonać i auto wróciło do salonu.